Kategorie
Libertarianizm

Rejestracja

Od wczoraj po sieci, za sprawą „Rzepy” krąży wiadomość, że strony internetowe muszą być rejestrowane, bo podpadają pod dzienniki i czasopisma. Nie jest to nowość, bo Vagla pisał jakiś czas temu, a Vaglę się czyta. Wciąż chyba nie ma pisemnego uzasadnienia wyroku SN, więc jeszcze nie wszystko wiadomo.

Niezależnie jednak od wykładni, to problem w nie tkwi w ustawie, które nie jest dostatecznie precyzyjna (choć jest). Problem w tym, że ktoś wciąż uważa, że prasę trzeba rejestrować. Gdyby nie ten wymóg, to nie byłoby problemu i sąd nie musiałby się wypowiadać. A tak, to mamy jakąś debilną definicję, pod którą pewnie i można podciągnąć np. blogi, no i wymóg rejestracji. Tak, takie prawo trzeba zmienić, ale nie dopasowując go do bieżącej sytuacji technologicznej, która pewnie szybko się zdezaktualizuje, ale likwidując sam pomysł rejestracji i wymagane przezeń definicje. Po stwarzać sobie problemy i potem dzielnie je zwalczać?

Oczywiście, niezależnie od wyroku, nic nie zamierzam rejestrować.