WordPress 2.0.1 już dostępny od prawie doby. Szybciutko poleciałem ściagnąć i zrobiłem upgrade. Trochę za szybciutko. Przesłałem nowe pliki, uruchomiłem sajt i mam komunikat o braku połączenia z bazą. Niedobrze – skasowałem sobie przypadkowo konfigurację. Stworzyłem nową – okazuje się, że nie pamiętam hasła do połączenia z bazą. Trochę kombinowania z administracją hostingu i mam nowe hasło. Uruchamiam, jest dobrze, blog rusza i… zamieram – brak wpisów. Oczywiście, że się śpieszyłem i nie zrobiłem wcześniej backupu bazy. Serce mi zamiera. Sprawdzam phpMyAdminem – baza jednak istnieje, wpisy w niej są nienaruszone. Ruszam na stronę supportu, czytam sugestie. Blokuje plugin Adhesive. Wpisy wracają. Uff…
Wniosek – robić upgrade według instrukcji. Krok po kroku.